Miłosny trening!♥/High School Debut (JMovie)

Hejo :3 Jak tam święta?^^ U mnie doprawdy cudownie♥ Kocham świąteczne przygotowania, nieudaną Wigilię się wytnie, a od pasterki po prostu CAŁE DNIE spędzałam z Kaeiko_chan ^__^ I like it xD I w ogóle kocham takie życie, czytać książki, oglądać filmy, spotykać się ze znajomymi i cały czas gdzieś chodzić 🙂 Od stycznia pewnie znowu będzie mi tego brakowało… No, ale w każdym bądź razie wzięło mnie teraz na oglądanie filmów z 2011 (wszystko przez konwent , a właściwie panel o produkcjach 2011 :D) i natrafiłam na jeden taki, dosyć sympatyczny… Ale reszta poniżej ;]

Zmienię troszkę formę notek, na taką, która nie będzie w stanie opanować mojego słowotoku 🙂 Ja jednak nie lubię pisać według schematu, więc typ poprzednich recenzji nie był dla mnie.

Streszczenie:

W gimnazjum Haruna całkowicie poświęciła się grze w softballa. Teraz, kiedy jest już w liceum, postanowia, iż to czas, aby znaleźć sobie chłopaka. Niefortunnie dla niej, nie zna się ona na modzie, ani nie potrafi oczarować chłopaka. Przypadkiem poznaje przystojnego chłopaka o imieniu You. Prosi go, aby nauczył ją jak stać się atrakcyjną dla płci męskiej. You zgadza się, jednakże pod pewnym warunkiem – dziewczynie nie wolno się w nim zakochać… [nie ma to jak znaczący wielokropek XD]

Myślę, myślę..:

Myślę, że jest to film idealny na nudnawy wieczór. Oglądało się go naprawdę miło i nie żałuję spędzonego nad tym czasu (zresztą jest to niespełna 1,5h, produkcja jest stosunkowo krótka ;p). Tak najogólniej to jest to dobra komedia, z malutką domieszką romansu, naprawdę malutką, gdyż mamy tu kilka słodziachnych, kochanych tekstów, kiss (jak już o tym mowa, to… WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA BUZIAKA :D) i jakieś randki.. No w sumie w końcu o tym jest film, więc..;p Ale więcej poniżej…

Może zacznę od bohaterów. Haruna, a dokładnie Haruna Nagashima to taka tomboy, czyli jak dla mnie dosyć wkurzający typ… Robi z siebie kompletne dziwadło, kompletnie nie potrafi się zachować przy chłopakach i nie wykazuje się żadnym rozsądkiem xD Naprawdę nie umiem sobie wyobrazić, żeby ktoś tak nie umiał poradzić sobie z sytuacją… Wyskakuje z dziwnymi tekstami, w sumie jest dosyć dziecinna i taka, jakby to ująć.. śmieszna, a przy tym wszystkim… nawet sympatyczna. Moim zdaniem, zdecydowanie nie jest ona postacią nudną, a jako że to tylko film, można przymknąć oko na jej idiotyczne zachowanie.

You Komiyama – przystojny, tajemniczy, mądry, wysportowany i w ogóle ‚och, achh’.XD Muszę przyznać, że mimo, iż tak serio to nie dostrzegam tej jego nieprzeciętnej urody czy tam mody, to mnie z początku oczarował 😀 Dla głównej bohaterki jest szorstki, nie od razu zgadza się jej pomóc. Jest w filmie mowa, że lata za nim dużo dziewczyn, a on je wszystkie ma w nosie. Mamy też jakąś tajemniczą bransoletkę kompletnie niepasującą do jego wizerunku, a jednak należącą do niego – czyli widać, że ma jakiś sekret, tajemnicę, to co tygryski lubią najbardziej<3 Mogłabym tak gadać i gadać, ale no tak w skrócie to po prostu ideał :D(tak na oko…). Przejdźmy do wad, bo i u niego pewne zauważyłam..xD Po pierwsze – uparciuch, okłamuje sam siebie. Zakochał się i nie wiedział, co z tym fantem zrobić. Swoje uczucia był w stanie wyznać dopiero w odpowiedzi, sam nie potrafił zacząć. Pozwalał sobie dużo pomagać, a po jakimś czasie to, jak traktował Harunę zaczynało być dosyć chamskie ><‚. Ale mimo tego wszystkiego Komiyama także jest pozytywną postacią.;p

Oprócz nich mamy także wielce optymistycznego i zabawnego Takumę, przesłodzoną siostrę You o imieniu Asami, miłego paniczyka(takie moje skojarzenie…) Asaokę i kilka innych pobocznych postaci. Ogólnie to nie ma co narzekać, ich charaktery są barwne i mimo że nie ma tutaj takich naprawdę mrocznych charakterów, to nie każdy zachowuje się jak kochane, słodziutkie dziecko 😀

Pozwólcie, że o aktorstwie się nie wypowiem 🙂 Na tym się naprawdę nie znam, więc nie będę nic wymyślać. Jak chodzi o obsadę, to nie ma tutaj żadnych [johnnysowych xD]  gwiazdek, ale może ktoś zna któregoś z aktorów? Najlepiej sprawdzić samemu 🙂

Filmowi towarzyszą wesołe piosenki, idealnie wpasowujące się w klimat 🙂  Dane jest usłyszeć widzowi Puffy AmiYumi i Seven Oops. Ja tych zespołów kompletnie nie kojarzę, ale ja raczej w tych gatunkach nie siedzę.. Aczkolwiek ending (Fallin’Love) jest przyjemny.;p

Chciałabym jeszcze wspomnieć o tle. Wszystko jest tutaj takie słiiit, kawaii, rózoweee i wgl 😀 Bohaterzy nie skąpią w barwach swoich strojów, dane jest nam widzieć pokój Haruny pełen pluszaków, z kolorowymi ścianami, nawet krawaty przy mundurkach są w baardzo jaskrawych kolorach i tak ogólnie tęczowo jest^^ Wywołuje to, przynajmniej u mnie, pozytywne emocje i jakoś tak cukierkuje, o xD

Naprawdę polecam obejrzeć 😀 Początkowemu widzowi może to nie przypaść do gustu, ale jak już ktoś zna się na azjatyckich produkcjach i obejrzał kilka niewypałów, to można docenić i ten film, zobaczyć jego zalety 🙂 Ja osobiście w tym momencie mam ochotę przeczytać mangę, na której podstawie bazowała fabuła^^

1 komentarz

Filed under Filmy/Dramy

1 responses to “Miłosny trening!♥/High School Debut (JMovie)

  1. Już od jakiegoś czasu chcę się zabrać za ten film, bo czytałam kilka pozytywnych opinii i lubię od czasu do czasu obejrzeć sobie takie lekko głupkowate komedie. Ale z drugiej strony odstrasza mnie fakt, że główną rolę gra tam Mizobata Junpei za którym raczej nie przepadam.
    Ale może się przemogę i obejrzę.
    Tak ogólnie, to bardzo fajny blog, będę starała się zaglądać w miarę możliwości.
    Pozdrawiam
    [ajia-no-eiga.blogspot.com]

Dodaj komentarz