Nie, nie, nie! To nie jest świąteczna notka wbrew pozorom. Co prawda na początku grudnia też z lekka opanowała mnie ta świąteczna atmosfera, aczkolwiek teraz już mocno wkurzają mnie te wszystkie choinki, światełka i „Kevin sam w Domu” na Mikołajki… Ludzie sami niszczą sobie klimat, kiedy zaczynają stwarzanie nastroju tak wcześnie. Echh. Ale pewnie nigdy tego nie pojmą. Tytuł notki jest taki, bo notka ma być o kimś, kogo bym chciała na prezent + lubię tą piosenkę no 🙂 A teraz zapraszam na moją dziwną twórczość, kiedy powinnam rozkminiać encykliki Jana Pawła II 😀
Tag Archives: miłość?
ARASHI – Love so Sweet
Tym razem translacja na życzenie Harumi – za wywiad, zresztą dziękuję jej za to, że mi ułatwiła wybieranie piosenek do tłumaczenia. Kiedy mam coś do tłumaczenia, kieruję się mottem „Dzień bez tłumaczenia to dzień stracony” xD Poza tym polepszyło mi się. Naprawdę mi się polepszyło.. Mateo, ten wstrętny Mateo, którego boi się każdy, wytłumaczył mi w jakiś sposób, że na świecie jest tyle dobra, że nie ma się czym przejmować. A też jestem w rozsypce, bo zaczynam myśleć, że K.M. kiedy na mnie patrzy to przez przypadek, więc może się podłamię i odkocham?
Filed under Musiic
Cheza w Krainie Baśni – Rozdział 7. (FINAL)
Ten nagłóweczek /\ podoba mi się najbardziej ze wszystkich dotychczasowych. Nawet za dużo nie musiałam się z nim bawić, ale to chyba obecność tego pocałunku tak na mnie działa 🙂 Jee, ostatnio.. tzn. w tym tygodniu nie siedziałam na kompie więcej niż 10 minut. To gdzieś pojechałam, to się uczyłam, a potem był zajęty… Dziś też nie zastalibyście mnie i notki, gdyby nie to, że pani zapomniała o teście, a do jutro nie da rady go ułozyć *hihihi* xD Jestem prze-szczęśliwa.
Dodatków żadnych nie dostaniecie, bo CwKB wymyśliłam pod wpływem impulsu i po prostu zaczęłam pisać szkic. Nic ciekawego. To opko było takie dość inne. Pisanie zaczęłam we współczesnym świecie, a potem powoli przenosiłam bohaterów do innej (tzn. niepowoli..), nieznanej im wcześniej, Krainy. Nie będę się rozpisywać, bo o czym? Po prostu zakończę to jak trzeba.
Duchy mają Uczucia – Rozdział 8.
Napisy na obrazku raczej nie przeszkadzają, przecież pasują do sytuacji, nie? ;D
Ach! Już niedługo Mikolajki i Boże Narodzenie, wiecie? Kupimy sobie nowe mangi, ci, co oszczędzali lub mają więcej pieniędzy dostaną nawet anime na DVD… Tak, będzie naprawdę pięknie! Dla takich dni chodzi się codziennie do szkoły i odrabia zadania, aż w końcu umiera się w ciągu biegania na WF-ie…
Teraz wykorzystam kilka zwrotów Alex. Wybacz mi. ^^
Cheza w Krainie Baśni – Rozdział 5.
Przemyślałam troszkę o recenzjach i wyszło mi postanowienie „Czas zacząć anime sezonu jesiennego”. Bo co, będę czekac do zimy? Załatwię kilka serii. Na pewno Kobato, Fairy Tail i Kimi ni Todoke.
Dziś notka.. hmm.. inna ^^ Dodaję ją, bo z doświadczeń wiem, że jak się doda dwie notki to człowiek czyta jedną, a drugą odstawia, aż każdy o niej zapomni. A przecież w sobotę/niedzielę będzie notka o konwencie 😉 <to nie do wszystkich, większość czyta obie ^^>
W ostatniej chwili przypomniało mi się, że ta notka ma być z innej perspektywy! Szybko znalazłam chłopaka [świetnie, już nie pamiętam tego anime] i zmazałam napisane słowa ;D Ale tak jakby co, zna ktoś tego chłopaka? Bo za nic nie mogę przypomnieć sobie jego imienia.. Chyba coś krótkiego.. 3-5 liter.
Duchy mają Uczucia – Rozdział 7.
Ahh… Jestem mega-zmęczona, ale zadowolona. Dzisiaj wszyscy uczniowie pojechali na wycieczke, a zostało tylko 10 osób + ja. Postrzeliłam się zabawkowym pistoletem, spadłam ze schodów, poplamiłam farbą i zatrzasnęłam z koleżanką w ubikacjii – BOMBA! Chcę tak codziennie >.<
Swoją drogą, jadę na konwent, ale jeżeli mi sie spodoba, napiszę o tym specjalną notke ^^
Cheza w Krainie Baśni – Cheza wa Monogatari no Riku ni – Rozdział 4.
No i idzie następna ;] Ale mam do was takie malutkie pytanie: Co powiecie na żadne zawieszenie? Tak dawno już nie pisalam, że aż nie wiedziałam, czy za tym tęsknie, czy brzydzę się tego. Wczoraj na próbę napisalam notkę i wiem, że jednak chcę pisać i tęsknilam, ale bałam się wysilku.. Ech, wiecie, jestem leniem. Tak więc – wszystko idzie normalnie. Piszę zwykły harmonogram, zaczynam znów z recenzjami. I dokończę może piosenkę? Zobaczymy ;] Jak na razie piszę dla was i dla siebie nowe opko. ^^
Czytaj dalej